18 października odbyła się dwunasta i zarazem ostatnia bitwa kampanii ATC6. Priorytetowym zadaniem była obrona północnego sektora naszego terytorium. Sprawę utrudniało to, że już na starcie jeden z sektorów był pod kontrolą przeciwnika. Bitwa zaczęła się agresywnie od szybkiego ataku przeciwnka na sektor, który dla wykonania przygotowanego planu musieliśmy opuścić. Z kolei, nasze siły przypuściły zmasowany atak na sektor, który wcześniej należał do przeciwnka. Po zdobyciu wspomnianego sektora twardo broniliśmy oba z sektorów, pozwalając przeciwnikowi wykrwawiać się w jego kolejnych nieudanych natarciach. W ostatniej fazie bitwy przypuściliśmy atak na ostatni z niekontrolowanych sektorów, zdobywając go bez większego wysiłku. Bitwa została zakończona naszym zwycięstwem 3:0.
Podsumowując, w kampanii ATC6 obie strony konfliktu wygrały taką samą ilość bitew (po sześć). Pierwszy raz w historii tej kampanii o ostatecznym zwycięstwie zdecydowały tzw. małe punkty, czyli pojedyncze sektory, które znajdowały się pod kontrolą danej strony w momencie zakończenia każdej z bitew. Strona przeciwna (REDFOR) miała o jeden sektor więcej pod kontrolą, co dało im ostateczne zwycięstwo w kampanii ATC6. Nie mniej jednak nie czujemy się przegrani. Ta kampania była najbardziej wyrównaną kampanią ATC, w jakiej przyszło walczyć naszemu klanowi. Gracze [EC] Elite Corps udowodnili, że nadal potrafią dzielnie walczyć jako najstarszy aktywnie działający klan serii ARMA w Polsce!
Medal za udział klanu [EC] Elite Corps w kampanii ATC6.
Zdjęcie pamiątkowe uwieczniające graczy i emblematy wszystkich klanów, grup i społeczności, które wzięły udział w kampanii ATC6.
|